Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi januszek44 z miasteczka stronie śląskie. Mam przejechane 2489.90 kilometrów w tym 282.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.69 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 23640 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy januszek44.bikestats.pl
  • DST 53.55km
  • Teren 24.00km
  • Czas 04:36
  • VAVG 11.64km/h
  • VMAX 35.40km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • HRmax 156 ( 92%)
  • HRavg 123 ( 73%)
  • Kalorie 2824kcal
  • Podjazdy 1143m
  • Sprzęt Danuśka
  • Aktywność Jazda na rowerze

vPo bialskich bezdrożach

Piątek, 21 września 2012 · dodano: 21.09.2012 | Komentarze 1

Dzień dość chłodny , ale nie pada, trzeba gdzieś wyskoczyć. Wsiadam na rower i ruszam w kierunku Gór Bialskich. Jadę w stronę granicy polsko – czeskiej.
Znam tą trasę już na pamięć . Nigdy natomiast na rowerze nie zapuszczałem się w stronę Travnej Hory . Znam trochę to miejsce z zimowego biegania , ale to nie to samo. Dojeżdżam więc do miejsca gdzie zwykle przejeżdżam w stronę Papryska .
Widzę ,że droga została wyrównana i teraz już chyba nie ma wątpliwości ,że prowadzi w stronę schroniska.
Ja jednak skręcam w lewo , pamiętam ,że tędy biegła trasa biegowa tzw „Wielkiego Szengen „ Za nic jednak nie mogę trafić na drogę w kierunku Travnej Hory. Robię więc okrążenie i znowu jestem przy drodze do Papryska. Próbuję jeszcze raz . Znajduje jakąś kamienistą drogę po której ciężko jechać rowerem , ale i ona po kilkuset metrach kończy się . Zostaje więc trasa w kierunku Papryska, ale nie jadę do schroniska tylko skręcam w lewo i jadę wzdłuż granicy.
Ścieżka po opadach deszczu jest mokra i śliska . Wystające korzenie i ostre kamienie utrudniają jazdę . Z Travnej Hory rozciąga się wspaniały widok na Masyw Śnieżnika i Ramzową . Za Trafną Horą rozciąga się Bialskie Siedło a za nim szczyt Brouska. Od polskiej strony nie prowadza tu żadne szlaki turystyczne a widok na okoliczne góry jest przepiękny
Za Bruskiem dość umowne “zejście” wyprowadza mnie na Przełęcz U Trzech Granic (1111 m n.p.m.), to jest coś co stanowi bardziej rozdroże i węzeł szlaków między trzema wierzchołkami Smreka niż górskie siodło. Mamy tu wiatę i słupek graniczny na dawnym styku granic Śląska, Czech i Moraw.
Dalej trzymam się granicy. Kieruję w stronę Kowadła. W połowie drogi spotykam młodego chłopaka na rowerze. Takie spotkanie w tej części gór to wydarzenie. Wymieniamy wrażenie , uwagi dotyczące przejezdności drogi i ruszamy w przeciwne strony.
Przed Kowadłem ignoruje zielony szlak i poruszam się pasem granicznym. To dobry wybór, znajdują się tu skałki , które tworzą tarasy widokowe . Trudno tam wspiąć się z rowerem ale widoki są piękne.
Na Kowadle czas na krótki posiłek. Teraz już pojadę w kierunku Bielic . W zeszłym roku „wjechałem” tu od strony Nyzerowskich Wodospadów.
Z dużą ulgą witam szutrową drogę w kierunku Bielic.
<a href="" title="GPSies - po bialskich bezdrożach"><img src="http://www.gpsies.com/images/linkus.png" border="0" alt="GPSies - po bialskich bezdrożach" /></a>

Na bialskiej pętli © januszek44
Tu się kończy droga © januszek44
Travna Hora © januszek44
Borousek © januszek44
POdejście pod Kowadło © januszek44
[img [url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,322901,podejscie-pod-kowadlo.html][img [url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,322906,z-przeleczy-trzech-granic-w-kierunku-kowadla.html]
Z przełeczy Trzech Granic w kierunku Kowadła © januszek44
Widok na Bielice z pod Kowadła © januszek44
Wreszcie szuterek w kierunku Bielic © januszek44





Komentarze
ryjek
| 21:45 piątek, 21 września 2012 | linkuj Dla mnie to najpiękniejsze rejony naszej kotlinki. W zimie szlaki wyglądają zupełnie inaczej niż latem, szerokie drogi przygotowane dla narciarzy biegowych w zimie, latem zamieniają się w singielki pomiędzy jagodnikami. Świetnie opisałeś szlak, spróbuj kiedyś wariantu powrotu z Przełęczy U Trzech Granic zjeżdżając z niej żółtym szlakiem pieszym do rozdroża Utelna Mates i powrotem na polską stronę przez Przełęcz Piekło - to wersja dla tych, którzy nie lubią dużo podprowadzać rowerów. Ja też byłem dziś w Górach Złotych, ale w ich innej części na Jaworniku Wielkim. W górach bardzo zimno, miałeś szczęście, że kogokolwiek zobaczyłeś na szlaku.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ieral
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]